Dziś nad ranem w wieku 59 lat po ciężkiej chorobie odszedł Henryk Ficek, prezes i trener Koszalińskiego Klubu Taekwondo Bałtyk, był także wiceprezesem zarządu Polskiego Związku Taekwondo Olimpijskiego oraz prezesem związku w woj. zachodniopomorskim.

Henryk Ficek (ur. 1954) z Koszalinem związany był od 1978 roku. Był jednym z pionierów taekwondo w kraju. W latach 1987-1992 trenował kadrę narodową w taekwondo ITF, był także członkiem krajowych władz tej federacji. Po przejściu do WTF był m.in. wiceprezesem zarządu Polskiego Związku Taekwondo Olimpijskiego oraz prezesem związku w woj. zachodniopomorskim. Posiadał szósty stopień mistrzowski w taekwondo. Jako trener i działacz związany był z KT Bałtyk Koszalin.

Najbardziej znanym wychowankiem H. Ficka był Krzysztof Pajewski, który w 1988 r. został mistrzem świata. Sukcesy na skalę krajową i międzynarodową osiągnęło wielu innych podopiecznych H. Ficka. Spod jego ręki wyszło też wielu trenerów w tym K. Pajewski i Dariusz Skiba, prowadzący z dużymi sukcesami kluby w Szczecinku i Bornem Sulinowie.

Henryk Ficek był organizatorem wielu imprezy, które spopularyzowały taekwondo w naszym regionie. Największa to 7. Mistrzostwa Europy i 1. Drużynowy Puchar Europy które odbyły się w Koszalinie. Był także organizatorem pierwszej w Polsce zawodowej walki w kick-boxingu. Od podstaw stworzył w Koszalinie Centralny Ośrodek Szkolenia Taekwondo Dzieci i Młodzieży.

- Miał swoje zasady, dość żelazne. Był wymagający wobec zawodników. Jego życie ściśle związane było ze sztukami walki. Nie tylko je trenował, ale również żył według ich zasad, poświęcał się medytacji i kształtowaniu ducha. Był samurajem. Jednym z ostatnich, którzy tak próbowali żyć - powiedział K. Pajewski.

Ostatnie zawody prowadził i sędziował 15 grudnia ub.r. Był to turniej mikołajkowy dla dzieci, którego był pomysłodawcą i od wielu lat głównym prowadzącym. Tydzień później choroba ponownie dała znać o sobie.

 [Źródło - gk24.pl]